Moonlight Sonata // =*
Temat: RAPORTY Z KAŻDYM DNIEM STARSZE
...w kącie salonu, a JoJo zaledwie raz czy dwa rozejrzał się za antysemityzmem. I to tak, jakby nie chciał go znaleźć. Raz tylko odwrócił się na wywrót i wezwał Pana Boga, kiedy autor Git wyszedł z siebie i postanowił wygrać z Hakiem w chuistyce stosowanej. JoJo wezwał Boga nienadaremno, bo Git powrócił do siebie i do manier.
Robin nie udzielał się przesadnie. Raz jeden, w kontekście artystycznym, ożywił się wierszykiem:
"Tu leży Sari Ada,
jak zwykle się rozkłada."
ale zaraz spojrzał w stronę klatki z Nadieżdą i dorecytował:
"Tam siedzi papuga,
zaraz mnie zruga."
Misza wznowił szachy i Mikołaj w przerwach między nalewaniem mógł przesuwać swoje figury.
W środku tygodnia odezwał się brutalnie "zwanok tielefona", na co emisariusz Zylbersztajnow dał po łapie Hakowi i "padniał trubku". Dzwoniła Centrala i od...
Źródło: forum.michalkiewicz.pl/viewtopic.php?t=858
Temat: Władysława : Z frontu walki z reakcją i Redakcją
.....wierszyki nagrobne. Klasyką jest: Tu leży plastyk Co niedawno "zastyk" A ja sobie napisałem frywolnie: Tu lezy Sari Ada Jak zwykle się rozkłada Bon nuit ;) - robin [Bonne nuit...] Bonjour :-) a'propos ...nagrobne...choć nie wierszowane: Tomas Jimoteo Chinchilla (1967-1989) AHORA ESTA CON EL SENOR - SPOCZYWA W BOGU SENOR CIUDADO CON SU CARTERA - BOŻE UWAŻAJ NA PORTFEL *** Pancrazio Juvenales (1968-1993) BUEN ESPOSO - DOBRY MĄŻ BUEN PADRE - DOBRY OJCIEC MAL ELECTRICISTA - ZŁY ELEKTRYK *** Gustava Gumersinda Gutierrez Guzman(1934-1989)...
Źródło: forum.michalkiewicz.pl/viewtopic.php?t=188
Temat: Władysława : Z frontu walki z reakcją i Redakcją
Kto mohery nazwie bydłem, ustnie albo w jakimś liście, to przywali mu kropidłem ksiądz Jankowski osobiście [/i] W. Oj, sypnęła Pani tak fajnymi moskalikami, jak z rękawa, że mnie zazdrość zaczęła dusić. Jeszcze jedna forma jest zabawna, a mianowicie wierszyki nagrobne. Klasyką jest: Tu leży plastyk Co niedawno "zastyk" A ja sobie napisałem frywolnie: Tu lezy Sari Ada Jak zwykle się rozkłada Bon nuit ;) - robin
Źródło: forum.michalkiewicz.pl/viewtopic.php?t=188