Moonlight Sonata // =*

Temat: Freeganizm
...do czół. – Tadek, świry. Zostaw ten alkomat – mówi funkcjonariusz drogówki do swojego partnera. Sprawdza dokumenty i pozwala odjechać. Na ulicy Olbrachta zatrzymujemy się przy osiedlowym spożywczaku. Ciemno jak w kopalni, ale wspomagamy się reflektorami auta. Trzy plastikowe kontenery wypełnione po czub wzgardzonym jedzeniem. Pieczarki można usmażyć i nafaszerować bułę. Foliowana kapusta pekińska spokojnie może posłużyć do sałatki z kukurydzą i majonezem. Jest i kukurydza - dwie puszki jakiegoś ‟bondjułela” i suszony koperek w słoikach. Z kalafiora można od biedy ugotować zupę, ale może warto przeprosić się z podgniłymi pomidorami i w wysokiej temperaturze upichcić sos do spaghetti. Trzeba nam kwadransa, żeby znaleźć przyprawy – sproszkowana bazylia i zioła prowansalskie. Ziele kuchni włoskiej i rozmaryn. - Warszawskie śmietniki,...
Źródło: forum.empatia.pl/viewtopic.php?t=509



  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • revelstein.htw.pl
  •