Moonlight Sonata // =*
Temat: Wasz pierwszy raz za kółkiem
Chwalta się, może ktoś tatusiowi pokieraszował samochód w trakcie swoich pierwszych jazd?
Ha, ja ! :) Był to rok 1993 ( tak tak, w tych latach można było jeszcze takim czymś jedzić :P ) i samochód Warszawa 223. Wracaliśmy z lasu i Ojciec dał mi usiąść na polanie za kółkiem. Miałem 13 lat. Jazda skończyła się w krzakach :) Oprócz rys na lakierze nic więcej nie było. Na tym bydlaku zaczynałem pierwsze szlify, potem była bolesna przesiadka na Fiata 126p ( chodzi o rozmiar- z Warszawy na malacza... Masakra :) ) A na dobre nauczyłem się jezdzić 4 naszym autem- Fiatem Cinquecento.
Źródło: forum.moto-portal.pl/?/index.php?showtopic=8324