Moonlight Sonata // =*
Temat: KULT MARYJNY
...to jeden z nie wielu bardzo rzadkich zgonów w których Bóg dopuścił aby szatan odebrał życie. Było to 6 lutego 1981 roku, godz.17 o.Finet przychodzi do domu Marty, gdy wszedł do pokoju przeraził się, Marta leży na podłodze, wokół niej leżały porozrzucane różne przedmioty. Chwycił Martę podniósł, lecz ona już nie żyła. Ojciec Finet nie mógł się powstrzymać od płaczu także i na pogrzebie. Pogrzeb odbył się 12 lutego, Martę pochowano w Saint-Bonnet-de-Galaure obok rodziców, brata i sióstr.
Marta Robin pozostawiła po sobie wspólnoty „Ogniska Światła i Miłości” które założyła przy pomocy swojego ojca duchowego ks.Fineta w 1936 roku. Są to katolickie wspólnoty ochrzczonych kobiet i mężczyzn. Zadaniem wspólnot jest organizowanie pięciodniowych rekolekcji oraz dni skupienia. Na całym Świecie jest ponad 70 takich wspólnot, w tym w Polsce dwie....
Źródło: wychwalajmyboga.nethit.pl/viewtopic.php?t=141
Temat: co jest po śmierci
...przeżywała dramat męki i śmierci Chrystusa, na jej ciele pojawiały się krwawiące stygmaty ran Zbawiciela. Najbardziej jednak bulwersował opinię publiczną i świat nauki udokumentowany fakt, że przez 50 lat jedynym pokarmem Marty Robin był Jezus w Eucharystii. Dzieciństwo Marta Robin urodziła się 13 marca 1902 r. we Francji, w Chateauneuf-de-Galaure, w małej wiosce Drome, niedaleko doliny Rodanu. Została ochrzczona w kościele parafialnym w Saint-Bonnet. Miała pięcioro starszego rodzeństwa, cztery siostry i brata. Rodzice prowadzili gospodarstwo rolne. Ojciec Marty był pracowitym i solidnym gospodarzem, a jej matka pobożną i radosną kobietą. W 1903 r. cały region został nawiedzony przez epidemię tyfusu, w wyniku której zmarło wielu ludzi. Również maleńka Marta zachorowała na tyfus. Przeżyła, ale jej zdrowie zostało mocno nadwerężone. Z powodów zdrowotnych...
Źródło: forum.wolnifarmerzy.pl/viewtopic.php?t=39446