Moonlight Sonata // =*

Temat: Dowcipy...kawały...żarty...fotki...itd... :)
...na policji, radny oświadczył, że nie ma zaufania do mieleckich policjantów. Pod Grajewem policjanci zatrzymali po pościgu terenowe auto. Za kierownicą siedział 12-latek ledwie sięgający nogami do pedałów. Wiózł samochodem pijanego ojca (3 promile) i starszego o 3 lata kolegę. Kierowca był trzeźwy. ======================= Na półtora roku więzienia w zawieszeniu i 1,5 tys. zł grzywny zamienionej na 109 dni aresztu skazał sąd w Toruniu 36-letniego Roberta G. za przemyt 12 nielegalnych imigrantów z Chin. Pan Robert szedł w zaparte i oświadczył przed sądem, że znalezieni w jego busie Chińczycy to autostopowicze. Równie dobrze mógł powiedzieć, że przewoził 12 krasnoludków – oświadczył sędzia, któremu pan Robert wciskał te ciemnoty.
Źródło: bmwautoklub.pl/forum/viewtopic.php?t=635



Temat: Jutro mam sprawe...
Tak na pierwszej sprawie,po 10 minutach "spowiedzi z życia".Wnosiłam o wydanie wyroku zaocznego i taki dostałam.Z klauzulą natychmiastowej wykonalności! Sąd w Toruniu.Sędzina R. super miła kobieta.Z ludzkim podejściem. Adres ojca - ostatni znany mi (jego rodziców).Dwa wezwania nie odebrane,ale bez adnotacji "adresat nieznany,nie przebywa",więc według sądu "prawidłowo dostarczone".Nawet niespecjalnie była zainteresowana sytuacją rodzinną (żna,dwójka dzieci) czy możliwościami zarobkowymi ojca. Życzę Wam samych takich sympatycznych sędzin.I tak...
Źródło: maluchy.pl/forum/index.php?showtopic=60745


Temat: Polowanie na króliki
...choć pierwsze doniesienia z Grudziądza sugerowały wręcz związek między szczepieniami a tajemniczymi zgonami bezdomnych. – Ekspertyza medyczna nie pozwoliła na postawienie takiego zarzutu. Czy można uznać, że wielokrotne szczepienie pacjentów nieprzebadaną do końca szczepionką przeciw ptasiej grypie było dla ich zdrowia obojętne? No cóż, ja mam w tej sprawie swoje zdanie – mówi prokurator Lipińska. – Wierzę, że sąd w Toruniu zweryfikuje opinie ekspertów. Badacz to brzmi dumnie Przedstawiciel koncernu farmaceutycznego po zakończeniu badań nad nowym lekiem zaprosił lekarzy do restauracji. W rozluźnionej atmosferze rzucił: no, niezłe pieniądze zarobiliście na tych testach. Zapadła cisza – opowiada onkolog dr Piotr Siedlecki. – Bo tak naprawdę jedynym zyskiem tych lekarzy była właśnie ta kolacja. Wszystkie pieniądze...
Źródło: zwpsw.fora.pl/a/a,3550.html


  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • revelstein.htw.pl
  •