Moonlight Sonata // =*
Temat: Polskie lotnictwo w okresie PRL
...pierwsze samodzielne wyloty po kręgu.Tankowało się tylko 1500.S-ty stały na wschodniej stojance(miejsce obsług międzywylotowych)start i lądowania z kierunku odwróconego.Pogoda DZWA ,trochę chłodno i czasami pojawiające się prądy zstepujące.Jeden adeptów latania podchodził do lądowania i w pewnej odległości od progu taki prąd go popchnął w dół.Zamiast zareagować obrotami zaciągnął drążek.KL(stary fachowiec płk. Sachadyn)widząc ,że za chwilę przepadnie całkowicie zdążył krzyknąć"maxymalne".Chłopak momentalnie pchnął DSS do przodu na szczęście nie łapiąc zapadki blokującej wejście na dopalanie.Od momentu zaciągnięcia drążka s-ot wykonał ruch w prawo do przepadnięcia ,ale dostając w tym momencie obroty zaczął wykonywać lot jaki i ja i wielu innych zobaczyliśmy pierwszy i ostatni raz w życiu.Na pewno widzieliście...
Źródło: lotnictwo.net.pl/showthread.php?t=3763